4 czerwca 1989 – wybory kontraktowe. “Ustawione” głosowanie?
Wybory, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku były kompromisem między władzami PRL a częścią środowiska związanego z “Solidarnością” Częścią – gdyż wielu osobom nie podobało się układanie z komunistami. Były tylko częściowo wolne. Oczywiście była to duża zmiana wobec kompletnie zafałszowanych wyborów, które odbywały się wcześniej, przez ostatnie niemal pół wieku. Zasady wyborów, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku zostały ustalone przy Okrągłym Stole. Gdyby nie tamta umowa komuniści być może w ogóle nie weszliby do Sejmu. Wybory kontraktowe nazwano tak od „kontraktu”, jaki 5 kwietnia 1989 roku przedstawiciele NSZZ „Solidarność” zawarli z rządzącymi Polską komunistami. Wybory do Senatu były całkowicie wolne. Największym zaskoczeniem było to, iż do Sejmu nie dostało się wielu wysoko postawionych członków PZPR z Czesławem Kiszczakiem i Mieczysławem Rakowskim na czele. Kandydaci ci znaleźli się bowiem na liście krajowej, na której Polacy skreślali wszystkie nazwiska, tym samym odrzucając całą listę. Komuniści mimo wszystko nie spodziewali się, że społeczeństwo w tak dosadny sposób pokaże, co myśli o sprawującej od dekad władzę PZPR. Dzień ten zaczął ponadto kojarzyć się nie tylko z rokiem 1989 i „porozumieniem” pomiędzy komunistami a częścią „Solidarności”, lecz z rokiem 1992 i obaleniem rządu Jana Olszewskiego, który nigdy nie godził się na porozumienia z komunistami.
Draghi były prezes Europejskiego Banku Centralnego i były premier Włoch. Wobec pogarszającej się sytuacji we wspólnocie (Grecja, Portugalia, Irlandia i…
Produkcja przemysłowa, zwłaszcza ta wysokoenergetyczna, przenosi się na inne kontynenty. – Energia jest droga, Europa nie jest samowystarczalna energetycznie, a…
Niedawno współprowadziłem sejmową konferencję o WHO, czyli Międzynarodowej Organizacji Zdrowia. To ona zarządzała (dziś już wiemy, że tylko pośrednio) światowym zdrowiem w czasie…
Raport przygotowany przez Europejski Trybunał Obrachunkowy ukazuje patologie związane z przyznawaniem funduszy europejskich. Pieniądze płynęły do zaskakujących podmiotów i nie…