Po śmierci papieża Franciszka. Egzotyczny sojusz na rzecz dziwnej wielkości
Najwyraźniej cuda się zdarzają i z tym chyba mieliśmy do czynienia. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której zmarłego biskupa Rzymu chwalą jednocześnie włoscy masoni, hiszpańscy socjaliści i polski Sejm, a w nim wszyscy niemal posłowie prawicy? Zbierając te wszystkie głosy, a mógłbym ich przytoczyć nieskończenie więcej, jednego można być pewnym, że jest to wręcz kwintesencja hipokryzji i nieszczerości. Trudno w dziejach znaleźć papieża, który podobnie jak Franciszek, systematycznie niszczyłby nauczanie katolickie i to praktycznie we wszystkich możliwych obszarach. Słowa Franciszka oznaczały zerwanie z Tradycją Kościoła, ze zdrowym rozsądkiem i naturalnym rozumem. We wszystkich tych punktach zmarły papież głosił lewacką ideologię, czyniąc z Kościoła coś, co może przypominać jedną z agend ONZ. Powiedzmy byłaby to agenda ds. religijnego zrównoważonego rozwoju i rozmaitości. Tym, którzy chcieliby lepiej zrozumieć miejsce Franciszka w historii Kościoła polecam albo moją powieść, „Epoka Antychrysta” albo zbiór esejów „Imperium Sodomy”.
17 października, obserwowaliśmy pokonanie psychologicznej granicy 2700 dolarów za jedną uncję. Nie ma dziś bardziej zyskownej inwestycji niż zakup złota….
Możliwość płatności gotówką to dla obywateli sprawa krytyczna. W sytuacjach kryzysowych żadna karta i żaden pieniądz elektroniczny, ani blik i tak dalej nie będą działały. Gotówka…