Rozliczenie PiS było najważniejszą obietnicą wyboczą Donalda Tuska. Jednak od przejęcia władzy przez koalicję centrolewu minęło już półtora roku i widać wyraźnie, że proces rozliczeń nie tylko nie idzie zgodnie z planem, lecz także staje się dla rządzących kulą u nogi. Patrząc na dotychczasowe rozliczenia PiS, trzeba przyznać, że na tle niedawnych zapowiedzi osiągnięcia władzy są – eufemistycznie mówiąc – dość skromne. W ciągu półtora roku udało się bowiem postawić zarzuty Mariuszowi Błaszczakowi (odtajnienie dokumentów), Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu (niedopełnienie obowiązków), Piotrowi Wawrzykowi (tzw. afera wizowa), Marcina Romanowskiego, ponadto wystosowano akty oskarżenia wobec Adama G. (zarzut korupcyjny dotyczący przyjęcia pieniędzy na kampanię), Adama Niedzielskiego (ujawnienie danych lekarza) i Ryszarda Czarneckiego (kilometrówki), a w końcu udało się też zatrzymać posła Dariusza Mateckiego…
Komisja Europejska przedstawiła “Kompas konkurencyjności”. Uznaje on konkurencyjność za jedną z nadrzędnych zasad działania UE. Brakuje konkretów. (a kto jest…
Prezydent Trump zajął stanowcze stanowisko przeciwko inicjatywom DEI w rządzie i instytucjach otrzymujących fundusze federalne. Dąży również do wycofania się…
Bolesne lekcje porażki w Wietnamie zostały w dużej mierze zapomniane, a obecne pokolenie amerykańskich decydentów politycznych jest nadal lekkomyślne. Dominujące…
Europejczycy odkrywają właśnie sensacyjne skutki radosnej polityki przemysłowej swoich przywódców. Jak popyt rośnie, a podaż nie (albo wręcz maleje), to…