Największa bitwa Niezłomnych. Jak Polacy pokonali NKWD
Bitwa w Lesie Stockim, która rozegrała się 24 maja 1945 roku uważana jest za jedną z największych, a może nawet największą bitwę, jaką polska partyzantka AK-DSZ (Armia Krajowa-Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj) stoczyła z siłami komunistycznymi już po zakończeniu drugiej wojny światowej. Bitwa w Lesie Stockim zakończyła się dla komunistów niemal całkowitą porażką. Była to przede wszystkim zasługa dowódcy polskich partyzantów, majora Mariana Bernaciaka ps. Orlik, który wykazał się niezwykłym kunsztem dowodzenia. Przez zupełnym unicestwieniem uchroniły ich tylko nadciągające sowieckie wojska pancerne. Kiedy jasne było, że do Lasu Stockiego zbliżają się czołgi i kolejne pojazdy opancerzone, zgrupowanie Bernaciaka przerwało walki i wycofało się z pola bitwy. Do akcji przeciwko Bernaciakowi i jego ludziom rzucono kilkuset funkcjonariuszy NKWD i UB, jeden lub dwa transportery opancerzone i trzy samochody pancerne. W literaturze pojawiają się duże rozbieżności co do liczby funkcjonariuszy. Różni autorzy szacują ich liczbę od 200 do 700. Po stronie polskiej do walki stanęło około 200 żołnierzy.
„Ci europosłowie z Polski właśnie zagłosowali przeciw mojej poprawce wzywającej do ekshumacji polskich ofiar ukraińskich zbrodni na Wołyniu” – poinformował…
Rada Towarzystwa Ekonomistów Polskich ostrzega, że przy obecnym poziomie deficytu finansów publicznych zadłużenie państwa może gwałtownie rosnąć. Rządowa prognoza na…
Prywatnie prominentni przedstawiciele oświeconych elit nadal zapewniają, że się Romanem Giertychem brzydzą – ale publicznie nie zgłoszą już wobec niego żadnych zastrzeżeń. Jeśli wciąż…
W związku z wygraną w USA Donalda Trumpa szef Facebooka zmienia wajchę i otwarcie zapowiada daleko idące ograniczenie cenzury, to w Europie zachodzi proces przeciwny. Jednocześnie Bruksela…