Francuscy kierowcy odetchną z ulgą. Parlament zniósł strefy czystego transportu
„Wykluczające społecznie” oraz „bezużyteczne” – tak o strefach niskiej emisji we Francji (ZFE) mówią francuscy posłowie. 28 maja parlament w Paryżu przegłosował ich zniesienie, dzięki czemu kierowcy mogą odetchnąć z ulgą. Francuskie prawo zobowiązywało każdą aglomerację powyżej 150 tys. mieszkańców do posiadana takich stref. Aby móc wjechać do nich, samochody musiały posiadać odpowiednią winietę Crit’Air, określającą emisyjność pojazdu w skali 0 (najmilejsza emisja) do 5 (największa misja). Za brak winiety można było zapłacić nawet do 135 euro (ok. 570 zł) mandatu. Komentarze parlamentarne: “Wszyscy są za poprawą jakości powietrza, ale uważamy, że nie można tego robić kosztem wykluczenia społecznego“. “strefy te pogłębiają nierówności, zmuszając gospodarstwa domowe o niskich dochodach do wyboru między znacznymi dodatkowymi kosztami zakupu nowego, ekologicznego pojazdu a rezygnacją z podróżowania“. “Są one bezużyteczne w kwestii poprawy jakości powietrza i powodują silne rany społeczne, separatyzm terytorialny“.
Zachodnie firmy zarobiły miliardy euro, sprzedając stare, zardzewiałe tankowce tzw. flocie cieni, która transportuje rosyjską ropę. W ten sposób obchodzone…
Rząd chyba już się zorientował, że ciężkie czasy przed nami i trzeba działać. Tracimy przewagi konkurencyjne, tanią pracę. Nie możemy już siedzieć z założonymi…