Sypnęły się wiernopoddańcze deklaracje wobec Donalda Tuska, wedle wzorca wyznaczonego przez niejakiego profesora Zajadło: wprawdzie jako prawnik nie umiem znaleźć prawnego uzasadnienia dla działań naszego premiera, ale ufam mu i wierzę, że kieruje się dobrem demokracji i przyzwoitością. „Mam pełne zaufanie do demokratyzmu Donalda Tuska… z góry, jako obywatel udzielam poparcia jego działaniom” – to z kolei Waldemar Kuczyński, który sam nazywa siebie „zausznikiem” pierwszego „niekomunistycznego premiera PRL”, Tadeusza Mazowieckiego. Innych licznych przejawów lizusostwa nie chce mi się wyliczać – pełno ich dokoła, znajdźcie Państwo sami. Zawsze mnie zastanawiało, skąd się biorą tego rodzaju osobnicy. https://lnkd.in/eCQyYED5: (W artykule nagranie): Eruoposeł Wcisło składa niemal „bizantyjski” hołd Donaldowi Tuskowi przechodzącemu przez gmach Sejmu. Staje na korytarzu na baczność, trzyma „ruki po szwam” i wykonuje głęboki skłon mówiąc „dzień dobry”. Marta Wcisło to obecnie eurodeputowana i częściej bywa w Brukseli, niż na Wiejskiej w Warszawie. Być może chciała się swoim zachowaniem „przypomnieć” premierowi Donaldowi Tuskowi.
Politycy rutynowo schlebiają wyborcom pomysłami, które brzmią zachęcająco, ale w praktyce są szkodliwe. Odruchowe przyrzeczenie wprowadzenia kontroli cen, aby powstrzymać chciwe korporacje…
Bardzo niekomfortowe uczucia towarzyszyć dziś muszą wyborcom amerykańskiego prezydenta, 82-letniego Joe Bidena.Spotkała ich bowiem nadzwyczaj bolesna niespodzianka, którą, co najsmutniejsze, łatwo…
Wielka wrześniowa powódź objęła kilka krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Spośród rządów tych państw najlepiej ze swoich obowiązków wywiązali się Czesi. W…