„Uroki” demokracji. Korwin-Mikke: Kto to jest ten Taylor Swift?
(A propos tytułu: Taylor jest to także imię męskie-moje).
Sondaż przeprowadzony przez Redfield & Wilton Strategies wykazał, że 18% wyborców w USA stwierdziło, że w nadchodzących wyborach prezydenckich zagłosuje tak, jak poleci im Taylor Swift.
Jakiś czas temu wokalistka wskazała swojego faworyta, a raczej faworytkę, w wyścigu o fotel prezydencki. Tak, chodzi oczywiście o Kamalę Harris.
Janusz Korwin-Mikke najprawdopodobniej nie może uwierzyć w to, że demokracja może działać aż tak głupio, że ludzie naprawdę wybiorą sobie takiego, a nie innego przywódcę, bo tak kazała im celebrytka. „Kto to jest ten Taylor Swift? Podobno 18 proc. Amerykanów oświadczyło, że będzie głosować tak, jak ona. Do jakiej partii on należy?” – zapytał polityk za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.