Nie będzie obiecanych zmian w podatku Belki? Ministerstwo Finansów nabrało wody w usta
W projekcie ustawy budżetowej na 2025 r. nie uwzględniono skutków ewentualnych zmian w tzw. podatku Belki. Do 1 stycznia 2025 r. ma zostać obniżony podatek Belki za pomocą mechanizmu zbliżonego do kwoty wolnej i że kwota wolna będzie liczona od kwoty 100 tys. zł. – mówił jeszcze na początku maja minister Domański. Rząd już jednak od wielu tygodni usiłuje grać na zwłok, licząc na to, że o złożonej obietnicy zapomnimy. Sama powódź zapewne zostanie przez rządzących potraktowana jako wygodny pretekst, aby odsunąć w czasie realizację wielu innych kosztownych obietnic wyborczych. Nie tylko tych dotyczących podatku Belki, ale przede wszystkim podwojenia (albo chociaż waloryzacji o inflację!) kwoty wolnej od PIT czy obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców i samozatrudnionych. Warto też przypomnieć, że poprzednia ekipa rządząca miała 8 lat na zmiany w podatku Belki. Propozycje były różne, ale generalnie niezbyt spodobały się inwestorom. Generalnie od 20 lat żadna siła polityczna rządząca Polską nie miała odwagi dokonać zmian w opodatkowaniu inwestorów.
Polska ma rząd z Donaldem Tuskiem na czele, a Niemcy będą mieli rząd kierowany przez Friedricha Merza. Obaj mogą rządzić tylko dlatego, że popierają ich…
Kłótnia o to, czy tysięczna rocznica koronacji Bolesława Chrobrego jest rocznicą ważną czy nie, sprawia, że po raz kolejny należy zadać sobie pytanie, ilu naszym…
Bardzo niekomfortowe uczucia towarzyszyć dziś muszą wyborcom amerykańskiego prezydenta, 82-letniego Joe Bidena.Spotkała ich bowiem nadzwyczaj bolesna niespodzianka, którą, co najsmutniejsze, łatwo…
Mamy wreszcie precyzyjne rozróżnienie, kto jest, a kto nie jest zgodnie z literą prawa sędzią. Stop. Otóż jeżeli orzeczenie sędziów nie podoba się Bodnarowi,…