Opinion – Don’t like the 2024 presidential candidates? Let’s give them fewer things to break
W swoim piśmie z 1908 r . przyszły prezydent Woodrow Wilson porównał amerykański system rządów do ludzkiego ciała, w którym prezydent pełni rolę mózgu i kieruje ruchami kończyn (Kongres, sądy itp.). Jego wizja zszokowałaby Ojców Założycieli, szczególnie jego stwierdzenie, że prezydent jest „jedynym głosem narodu w sprawach”, a zatem ma „prawo i sumienie, aby być tak wielkim człowiekiem, jak to tylko możliwe”. W pierwszej debacie prezydenckiej, w której były prezydent zmierzył się z obecnym wiceprezydentem, Amerykanie zobaczyli jednego kandydata próbującego pokazać, że się nie zmienił, i drugiego próbującego przekonać nas, że stała się zupełnie nową osobą. Jeśli Donald Trump i Kamala Harris są mózgami kierującymi ciałem narodu, amerykański pacjent może być w poważnych tarapatach. Ponieważ nasz system polityczny nadal wystawia wadliwych kandydatów na najwyższy urząd w kraju, zamiast pytać „czy to najlepsze, co możemy zrobić?”, być może lepszym pytaniem jest „dlaczego nie przestaniemy dawać prezydentom tak dużej władzy?” Musimy zacząć nalegać, aby Kongres, tak, wykonywał swoją pracę i zaczął ograniczać ogromną władzę, którą przyznajemy prezydentom.
Polska ma rząd z Donaldem Tuskiem na czele, a Niemcy będą mieli rząd kierowany przez Friedricha Merza. Obaj mogą rządzić tylko dlatego, że popierają ich…
Przedstawiciele rządu wypowiadają się za zniesieniem zasady jednomyślności w Unii Europejskiej w sprawach dot. finansowania obronności. Likwidacja prawa weta, przejście…
Wymiar sprawiedliwości potrzebował ponad 20 lat, aby wydać prawomocny wyrok uniewinniający byłego ministra skarbu Emila Wąsacza. Zarzuty postawione przez prokuraturę…
Ekonomista Artur Bartoszewicz i przedsiębiorca Jan Kubań oraz prezes fundacji PAFERE uczestniczą w przedsięwzięciu stworzenia generatora referendów obywatelskich. Jak wskazują, chodzi o to, żeby…