Wyszło śmiesznie, bo w 2018 r. PiS zaprosił Komisję Wenecką by potwierdziła, że działania rządzących są zgodne z prawem unijnym, a ona tego nie zrobiła. W 2024 r. Platforma ją zaprosiła, by potwierdziła to samo: że działania rządzących są zgodne z prawem unijnym. A ona znowu tego nie potwierdziła. Komisja Europejska zachowała się wcześniej zupełnie inaczej. Działania „tamtych” uznawała za niezgodne z prawem unijnym i blokowała wypłatę środków z KPO, a obecnie środki te odblokowała, uznając (per facta concludentia – jak to się mówi w prawniczym żargonie), że działania „tych” są z prawem unijnym zgodne. Ciekawe, co zrobi teraz po opinii Komisji Weneckiej? Każe oddać, co wypłaciła? Czy – jak miłościwie nami rządzący i ich wyborcy – uzna, że nadszedł czas, aby ***** Komisję Wenecką, co już niektórzy uczeni w prawie mężowie zaczęli sugerować.
Prezydent Donald Trump zakończył federalne programy DEI. Victoria’s Secret zmieniła „Różnorodność, równość i integracja” na „integracja i przynależność”. To, co…
Przeciwko komunistycznej władzy wystąpiły tysiące żołnierzy Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych i innych organizacji podziemnych, które powstały na ziemiach polskich w czasie II wojny…
Światek komentatorski nie może otrząsnąć się z szoku, że Donald Trump konsekwentnie realizuje to, co zapowiadał.Coś nam to mówi o stanie „liberalnej demokracji”, w której za oczywistą normę…