Wiedza ekonomiczna Polaków − jak przełamać barierę niskiej świadomości?
Przy okazji różnego rodzaju debat publicznych o gospodarce odkrywamy ze zdumieniem, że spora część naszego społeczeństwa myśli, iż rząd dysponuje własnymi pieniędzmi, drukowanymi według uznania i bieżących potrzeb w gmachach mennicy czy NBP. Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Warszawskim w ubiegłym roku wykazały, że 21 proc. Polaków sądzi, iż nie płaci VAT. Przeciętny Polak i przeciętna Polka poruszają się w świecie, którego nie rozumieją, a poziom komplikacji, z jakim się zderzają w przypadku finansów, powoduje skrajne postawy. Największe braki wiedzy ekonomicznej zgłaszają osoby w wieku 55–64 lat. Z jednej strony obserwujemy obojętność wobec pieniędzy, z drugiej zaś – obawę przed wszystkim, co się wiąże z zarządzaniem finansami osobistymi. Poprawa edukacji ekonomicznej powinna się skupić na praktycznych aspektach ekonomii, zwłaszcza na inwestowaniu i zarządzaniu finansami, aby wyposażyć Polaków w umiejętności przydatne w codziennym życiu. Edukacja ekonomiczna Polaków powinna się zaczynać na możliwie wczesnym etapie. Istotne znaczenie ma też podnoszenie kompetencji osób dorosłych. Bez mądrego i odpowiedzialnego zarządzania finansami nie może być mowy o pomyślnym rozwoju gospodarczym i społecznym.
Rok 2024 w polityce podatkowej upłynął pod znakiem stagnacji brakiem działań legislacyjnych, które mogłyby złagodzić skutki wyzwań gospodarczych. Choć nikły dorobek rządu…
Przez osiem lat pozostawania w opozycji nie było ważniejszego tematu niż praworządność. …w tym obszarze nie tylko problemów nie naprawiono, ale wręcz je pogłębiono. Nie mogło być…