Biorąc pod uwagę rosnący deficyt, rosnące zadłużenie i odsetki, których spłata jest możliwa jedynie poprzez emisję waluty opartej na długu, od której naliczane będą jeszcze wyższe odsetki , dolara amerykańskiego można opisać jedynie jako skomplikowaną piramidę finansową banksterów na poziomie państwa. Dolary są oparte na długu, którego obsługa wymaga nieograniczonego wzrostu gospodarczego. Bez ciągłej inflacji, która obniża wartość długu i transferuje majątek od oszczędzających do rządu i bankierów, wszystko się rozpadnie. Bez nowych kredytobiorców, którzy mogliby pokryć bieżące wydatki, wszystko się rozpadnie. Bez systemu petrodolara, w którym dolar amerykański nie będzie już światową walutą rezerwową, a inne kraje nie będą już zmuszane pod groźbą broni do używania dolarów, wszystko się rozpadnie. Podobnie jak piramida finansowa upada, gdy wystarczająca liczba inwestorów traci do niej zaufanie, ponieważ nie ma żadnej ukrytej wartości i nie ma wystarczającej liczby nowych naiwniaków, którzy mogliby spłacić poprzednie fale inwestorów, tak w tym samym scenariuszu upada dolar amerykański. Dopóki nie wrócimy do dolarów, które są powiązane z czymś o realnej wartości, jak złoto, oszustwo będzie kontynuowane. Eksplozja będzie bolesna, nieunikniona i konieczna, a im dłużej będzie trwała piramida finansowa, tym będzie poważniejsza.
Góra urodziła mysz – można by podsumować prezentację „strategii” migracyjnej rządu podczas sobotniej Rady Krajowej Koalicji Obywatelskiej. Jak państwo odpowie…
Indie i Pakistan, w których obecnie obowiązuje zawieszenie broni po starciach na spornej granicy, przykuły uwagę świata, ponieważ obaj sąsiedzi dysponują…
Ukraińcy nie chcą walczyć – marzą o pokoju i boją się wojny. Taki obraz sytuacji wyłania się z głośnych reportaży Szury Burtina – niezależnego dziennikarza rosyjskiego….