Jak państwo utrudnia Polakom gromadzenie oszczędności?
Podczas gdy przeciętna rodzina w Niemczech lub Holandii ma na koncie kilkadziesiąt tysięcy euro, w Polsce dominuje życie „od pierwszego do pierwszego”, a oszczędzanie to często luksus zarezerwowany dla przedstawicieli wyższej klasy średniej. Polska pozostaje krajem o jednym z najniższych poziomów oszczędności w Europie, które są trzykrotnie niższe niż średnia w strefie euro. Taki stan rzeczy, choć po części wynika z historycznych uwarunkowań i niskiej wiedzy inwestycyjnej Polaków, przede wszystkim jest spowodowany szeregiem fiskalnych działań państwa, które systematycznie utrudniają obywatelom gromadzenie oszczędności. Zamiast wspierać rozwój uczciwej przedsiębiorczości. Polityka społeczna powinna uczyć odpowiedzialności i wspierać finansową niezależność obywateli, a nie traktować ich jak dzieci pod opieką państwa. Rolą rządu nie jest bycie ubezpieczycielem, a gwarantem bezpieczeństwa obywateli, który pozwala ludziom samodzielnie zabezpieczać swoją przyszłość. Zamiast wysokich podatków, część pieniędzy podatnika trafiałaby na osobiste konta oszczędnościowe. Te środki można by wykorzystać na kluczowe potrzeby, które dziś finansowane są z podatków – takie jak opieka zdrowotna, edukacja, zakup mieszkania czy emerytura. Co ważne, byłyby to pieniądze obywatela, a nie urzędnika.
Jeśli Unia Europejska radykalnie nie zmodyfikuje podejścia do rozwoju technologicznego i wzrostu gospodarczego, czeka ją katastrofa i możliwy upadek –…
Komisja Europejska oficjalnie przyznała, że dochodziło do „niewłaściwych działań lobbingowych” finansowanych z pieniędzy europejskich podatników. Środki z programu LIFE, przeznaczone…
Polska ma rząd z Donaldem Tuskiem na czele, a Niemcy będą mieli rząd kierowany przez Friedricha Merza. Obaj mogą rządzić tylko dlatego, że popierają ich…
Bolesne problemy historyczne, które dzielą Ukrainę i Polskę, mogą być rozwiązane tak, by odpowiadały obopólnym interesom – oświadczył szef ukraińskiego…
Prywatnie prominentni przedstawiciele oświeconych elit nadal zapewniają, że się Romanem Giertychem brzydzą – ale publicznie nie zgłoszą już wobec niego żadnych zastrzeżeń. Jeśli wciąż…