Donald Trump uważa, że Meksyk jest trojańskim koniem dla chińskiego merkantylizmu. W 2018 roku prezydent USA Donald Trump rozpoczął wojnę handlową z Chinami. Meksyk skorzystał; firmy, które chcą uniknąć ceł postrzegały kraj jako dobrą opcję dzięki przystępnej cenowo pracy, z dobrą infrastrukturą i, co najważniejsze, o umowie o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi. Gdy zbliża się druga kadencja Trumpa chińskie firmy częściej patrzyły na Meksyk. Ich inwestycje w kraju wzrosły. Trump (który już zagroził wprowadzeniem 25-procentowej taryfy na meksykański import „na dzień”, chyba że powstrzyma migrantów i narkotyki przed nielegalnym przekroczeniem granicy) uważa, że firmy te wykorzystują Meksyk jako bramę bezcłową do USA. Jego wyrok może skończyć się wysadzaniem umowy o wolnym handlu USA-Meksyk-Kanada (USMCA).
Brytyjski Uniwersytet Oksfordzki został uznany za najlepszy na świecie uniwersytet w najnowszym globalnym rankingu opublikowanym w zeszłym tygodniu przez Times…
Prokuratura podjęła decyzję ws. mieszkańca Lądka-Zdroju, który w mediach społecznościowych ostrzegał przed grasującymi na terenach powodziowych szabrownikami.Zatrzymany w charakterze świadka Sebastian T. nie stanie…
14.01.1994: Stany Zjednoczone Prezydent Bill Clinton, prezydent Rosji Borys Jelcyn i prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk podpisują trójstronne porozumienie w sprawie…