Amerykanie zdystansowali Europę. Technologiczna przepaść się pogłębia
Przepaść technologiczna pomiędzy Europą a Chinami i USA jest już bardzo duża i może być większa, bo dziś jesteśmy świadkami globalnego wyścigu AI, a tylko USA oraz Chiny deklarują inwestycje w nowe technologie na poziomie setek miliardów dolarów. Aby nadrobić zaległości, niezbędne są reformy systemowe, wsparcie dla start-upów oraz międzynarodowe partnerstwa, które umożliwią konkurencję na globalnej arenie. Bariery to niskie nakłady na badania i rozwój, które w Polsce wynoszą 1,4 proc. PKB wobec 2,3 proc. w UE i ponad 3 proc. w Chinach, a także skomplikowane regulacje, takie jak AI Act. Technologiczna przepaść rośnie, a dodatkowo pogłębia ją przybierający na sile deficyt specjalistów IT. Mogą one ograniczać innowacje i zniechęcać inwestorów, którzy wolą bardziej elastyczne jurysdykcje, jak USA. Na dobrą sprawę to Europa wspiera USA w rozwoju technologicznym, choćby poprzez wykorzystywanie technologii od OpenAI, Google’a, Microsoftu, Apple’a, HP, Dell czy IBM. Strumień pieniędzy, zamiast być reinwestowany wewnątrz, wypływa z Europy i zasila budżety wspomnianych graczy.
Problem dopuszczania mężczyzn do “rywalizacji sportowej” z kobietami od lat stanowił narastający problem w niektórych, zarządzanych przez Demokratów stanach USA. Prezydent Donald Trump zgodnie…
Politycy rutynowo schlebiają wyborcom pomysłami, które brzmią zachęcająco, ale w praktyce są szkodliwe. Odruchowe przyrzeczenie wprowadzenia kontroli cen, aby powstrzymać chciwe korporacje…
W środowisku konserwatywnych dziennikarzy i publicystów powtarzana jest anegdota – podczas pierwszej kadencji PiS znany profesor historii wytknął prezesowi partii błędy i zaniechania,…