Mapped: Billionaire Migration Over the Last Decade
Od 2015 r. Chiny zyskały najwięcej miliarderów netto na świecie, pomimo przeciwności gospodarczych. Na kolejnym miejscu znajduje się Europa Zachodnia, ze znacznym napływem środków do Szwajcarii. Europa Wschodnia, w której odpływ netto wyniósł 29 miliarderów, odnotowała największy spadek, na który prawdopodobnie wpłynęły wojna Rosja-Ukraina i pandemia COVID-19. Od 2020 r. 176 miliarderów dysponujących majątkiem o wartości ponad 400 miliardów dolarów przeprowadziło się do nowego kraju. To odpowiada około jednemu na 15 miliarderów na świecie, co wynika z czynników takich jak korzyści podatkowe i przyjazne środowisko biznesowe. Chiny, Szwajcaria i USA są wśród głównych destynacji, podczas gdy Europa Wschodnia doświadczyła największego odpływu miliarderów w ciągu ostatniej dekady. W ujęciu netto Chiny zyskały w ciągu ostatniej dekady więcej miliarderów niż jakikolwiek inny region świata. Do 2024 r. ich łączna liczba wyniesie 501. Łącznie miliarderzy w tym regionie dysponują majątkiem o wartości 2,7 biliona dolarów, co oznacza wzrost o 16% od 2023 r. Niemcy przodują pod względem liczby miliarderów – jest ich 117, a kolejne miejsca zajmują Szwajcaria (85) i Wielka Brytania (82). Jeśli chodzi o Amerykę Północną , 55 miliarderów przeprowadziło się tutaj w ciągu ostatnich 10 lat, a 42 wyjechało. W trakcie boomu giełdowego w 2024 r. w USA mieszkało łącznie 835 miliarderów o łącznym majątku wynoszącym 5,8 biliona dolarów, co stanowi wzrost o 27,6% w ciągu roku. Kalifornia i Nowy Jork są domem dla około 40% najbogatszych osób w kraju.
Frans Timmermans (świetnie nam znany-moje), były komisarz, lewicowo-liberalny polityk, który ubiegał się o stanowisko przewodniczącego Komisji, rzekomo zapłacił zielonemu lobby,…
XVIII-wieczny ekonomista Richard Cantillon, opisuje sposób, w jaki nowo utworzone pieniądze przepływają przez gospodarkę, nierównomiernie wpływając na różne sektory i…
Nawet sędzia Igor Tuleya, którego trudno doprawdy podejrzewać o sympatię wobec PiS czy Suwerennej Polski, przyznał publicznie w Radiu TOK FM – i było to już…