Bez sztucznej inteligencji europejski przemysł sromotnie przegra

Najbardziej mnie niepokoi to, że Polska nadal nie ma strategii rozwoju transformacji cyfrowej – nie tylko wdrażania rozwiązań Przemysłu 4.0, ale i 5.0 – mówi dr inż. Artur Pollak, prezes zarządu APA Group, twórca NAZCA 4.0, polskiej platformy Przemysłu 4.0. Przedsiębiorstwa produkcyjne znajdują się zwykle pomiędzy trzecim a czwartym etapem rewolucji przemysłowej. Tymczasem na świecie wprowadza się elementy systemu, tworzące rozwiązania piątego etapu.
Mimo że mają wiedzę, krajowe zakłady przemysłowe nie stosują AI nie tylko powszechnie, ale w jakimś mocno znaczącym stopniu. Jeżeli ktoś ma dobrą technologię, to raczej poprzestaje na niej, nie eksperymentuje ze zmianami, bo to kosztuje, bo można zepsuć biznes. W pierwszym kroku transformację technologiczną najlepiej zacząć od zmapowanie procesów organizacji i zrozumienia, jak ona funkcjonuje na poziomie ludzkim i technologicznym. Następnie trzeba po prostu określić priorytety rozwoju i uwzględnić szkolenia dla pracowników. – Sugerujemy stopniowy proces, który zaczynamy od projektów pilotażowych – akcentuje rozmówca. Sztuczna inteligencja będzie im towarzyszyła menadżerom jako nieodzowne narzędzie, a za nowoczesnego menedżera będzie można uznać tego, który korzysta z AI, by przetwarzać dane.