“Cóż, ‘Pfizer’ von der Leyen, Didier Reynders, Eva Kaili i jej kolega z partii, również sprawozdawca George Papandreou, udało się w ciągu kilku lat zrobić idealną farsę z realnych problemów praworządnych na Węgrzech” – powiedział adwokat Schiffer. Przykłady: Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, rzekomo negocjowała wielomiliardowe zakupy szczepionek z szefem Pfizera za pośrednictwem wiadomości tekstowych podczas pandemii koronawirusa, całkowicie wykluczając społeczeństwo. Sprawy korupcyjne der Leyen dotyczące nakazu szczepień nie wpłynęły na jej reelekcję. Możemy podziękować Evie Kaili za sprawę Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2022. Ostatni raz wydawało się, że sprawa Kataru będzie miała jakiekolwiek istotne konsekwencje dla Brukseli. Nie udało się. Zaangażowani nadal szczęśliwie żyją swoim życiem, wszyscy byli w stanie wrócić do PE, aby upolitycznić, dopóki nie wygaśnie ich kadencji. Didier Reynders nie jest pierwszym unijnym biurokratą uwikłanym w skandal korupcyjny po tym, jak skrytykował Węgry. Słynne przypadki, o których mowa do tej pory to tylko wierzchołek góry lodowej. Na początku tego roku Macron zwrócił uwagę na badanie przeprowadzone przez holenderską platformę Follow the Money. Według danych zbiorczych prawie jedna czwarta posłów do Parlamentu Europejskiego była zaangażowana w wysoce wątpliwe, skandaliczne sytuacje z perspektywy moralnej lub prawnej, a nawet w konkretne naruszenia prawa. Przez długi czas nie było przeszkód, aby lobbyści swobodnie odwiedzali posłów do PE we własnych biurach, bez obowiązku sprawozdawczego. W rzeczywistości w Brukseli jest 10 razy więcej lobbystów niż eurodeputowanych” – zauważa Dornfeld. (Niemniej należy zwalczać korupcję efektywnie na Węgrzech a nie w Brukseli?-moje)…(ryba psuje się od głowy).
Views: 20