Czego możemy się nauczyć od Amerykanów przy okazji powodzi?

Nasze myślenie o bezpieczeństwie jest impulsywne. Gdy jest powódź, to uświadamiamy sobie zagrożenie dla życia i dobytku ze strony nieokiełznanej przyrody. Gdy jednak bezpośrednie zagrożenie mija, to problemy bezpieczeństwa schodzą na dalszy plan i wracamy do polityki opartej na krótkowzrocznym egoizmie. Skuteczna polityka bezpieczeństwa wymaga wspólnego zaangażowania przez długie lata na wielu płaszczyznach. Jeśli chcemy być bezpieczni, to musimy popierać politykę przemysłową wspierającą innowacje, dobre uniwersytety i szpitale, zdrowe lasy, przepustowe rzeki i czyste powietrze. Innymi słowy, musimy mieć rząd, który inwestuje w ludzi i ich środowisko.

Views: 8
Udostępnij dalej

Podobne wpisy