Damian Guzman: Czy polskie firmy będą przenosić się do Rumunii?

Jak to się stało, że biedny jeszcze niedawno kraj znalazł się przed Polską, Węgrami, Chorwacją i Grecją pod względem PKB na mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej? Pod koniec XX wieku Rumunia nie miała dobrej prasy w Polsce, kojarzona była głównie z żebrzącymi romskimi dziećmi na ulicach. Upadek komunizmu w Bukareszcie był o wiele bardziej dramatyczny, niż w Polsce, a kraj długo dźwigał się by zbudować wersję kapitalizmu akceptowaną przez Unię Europejską. Tymczasem dwie dekady po tym jak Polska weszła do UE, Rumunia zaczyna zajmować nasze miejsce w wielu wymiarach ekonomicznych, przede wszystkim pod względem szybkiego wzrostu. [Przyczyny]: Inwestycje zagraniczne, korzystna polityka fiskalna i stałe tempo rozwoju w kluczowych sektorach…Wynik Rumunii stanowi 78 proc. średniej UE, podczas gdy Polski – 77 proc. …w 2013 roku Rumunia była na poziomie 54 proc. średniej UE, a Polska – na poziomie 67 proc. Rumunia wyprzedziła Polskę w PKB per capita według parytetu siły nabywczej. To wskaźnik uwzględniający różnice w poziomie cen między krajami, co daje lepszy obraz rzeczywistej siły nabywczej i poziomu życia mieszkańców niż nominalne PKB per capita – bo w nim Polska wciąż jest nad Rumunią (z roczną średnią pensją rzędu 18,1 tys. euro), tylko że w naszym kraju można za to kupić mniej niż w Rumunii za tamtejsze wypłaty (średnio 17,7 tys. euro rocznie), /https://www.money.pl/gospodarka/rumunia-wyprzedzila-polske-w-waznym-wskazniku-ekspert-podaje-trzy-kluczowe-przyczyny-7124127036209952a.html .