Flota cieni Putina się sypie. Egzotyczne bandery znikają z masztów
Małe, ale wpływowe w świecie żeglugi morskiej, państwa zaczęły przyłączać się do sankcji nałożonych na Rosję. Pozbawią swoich bander ponad sto tankowców przewożących rosyjską ropę. Na początek zrobią to Barbados i Panama. Państwa, które zezwalają statkom na pływanie pod swoją banderą, odgrywają kluczową rolę w zapewnianiu standardów bezpieczeństwa na morzu. Z powodu sankcji tankowce floty cieni Putina – najczęściej stare i bez zachodnich ubezpieczeń, coraz częściej zmuszane są do ponownej rejestracji w odległych jurysdykcjach i zmiany właścicieli, aby utrudnić ich śledzenie. Transportują bowiem surowiec z naruszeniem pułapu cenowego ustalonego przez Unię i G7 na 60 dol. za baryłkę. Niektóre tankowce usunięte z rejestru Barbadosu zostały już zarejestrowane w innych krajach, w tym w państwach afrykańskich – Tanzanii oraz Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej. Eksperci podkreślają, że konieczność ciągłego i coraz bardziej skomplikowanego ukrywania się rosyjskiej floty cieni zwiększa koszty, komplikuje logistykę i pozbawia armatorów wiarygodności.
Ferdynand Zweig był przedstawicielem krakowskiej szkoły ekonomicznej. Wykazując zalety wolnego rynku i dewastujące skutki etatyzmu, dopuszczał nieznaczną interwencję państwa w…
Prowadzenie w Polsce walki politycznej między stronnictwami przy użyciu donosów słanych mocarstwom to świadectwo niedojrzałości całej klasy politycznej oraz państwa….
Stefan Bryła był konstruktorem takich budynków jak pierwszego na świecie drogowego spawanego mostu na rzece Słudwi, kompleksu budynków Muzeum Narodowego…
Dwie uczelnie rozważają wprowadzenie egzaminów „inkluzywnych”. Chodzi po prostu o obniżenie wymagań i stawianie lepszych ocen, bo zauważono, że wyniki…