Iran odpala rakiety, na Wall Street sprzedają akcje
Iran wystrzelił we wtorek salwę 180 pocisków balistycznych na Izrael. Władze w Tel Awiwie twierdzą, że atak został odparty bez strat i zapowiadają odwet. Jednym zdaniem: eskalacja napięć na Bliskim Wschodzie. Nieco przestraszyła inwestorów z Wall Street, gdzie odnotowano wyraźne spadki giełdowych indeksów. W górę poszły notowania ropy naftowej i złota. Szczególnie intensywnie wyprzedawano akcje wielkich firm technologicznych. W dół poszły też rentowności obligacji rządu USA (czyli ich ceny wzrosły) . Umocnił się też frank szwajcarski. Dodatkowym zmartwieniem dla inwestorów jest początek potężnego strajku w amerykańskich portach, który może wstrzymać blisko połowę przeładunków morskich w USA. Portowcy domagają się podwyżek płac i gwarancji zatrudnienia, co w konsekwencji oznaczać będzie wyższe koszty transportu zarówno dla importerów jak i eksporterów. To wszystko przejawy spadku apetytu na ryzyko.
Prokuratura podjęła decyzję ws. mieszkańca Lądka-Zdroju, który w mediach społecznościowych ostrzegał przed grasującymi na terenach powodziowych szabrownikami.Zatrzymany w charakterze świadka Sebastian T. nie stanie…
Warszawski Sąd Okręgowy przyznał gminie Ozimek odszkodowanie za zmniejszenie subwencji na lekcje języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej, dokonane za rządów…