Lisicki: Kiedy Tusk obieca podbicie Jowisza? Ziemkiewicz: Jego elektorat łyknie wszystko

Normalnie żywcem wyjęte spotkanie Edwarda Gierka ze stoczniowcami. Hasło tuskowe jest takie, że trzeba przeprowadzić deregulację i mają zostać zagwarantowane lepsze warunki do prowadzenia biznesu. …podstawą strategii gospodarczej będą inwestycje. Pamiętam Edwarda Gierka, który pytał “pomożecie?”, a sala mówiła “pomożemy!”. To dokładnie ten sam cyrk. To, co Tusk obiecał z wielkim zadęciem, to są to inwestycje de facto mniejsze, niż uruchamiał PiS, a które Tusk skasował. Teraz Tusk nagle mówi, że będziemy inwestować w rozwój nauki i badania. Zwłaszcza, jak przypomnimy sobie Dariusza Wieczorka i prof. Gdulę, którzy rozwalili jedyne centrum od innowacji.