Marek Wróbel: Na miejscu premiera szukałbym nowej roboty
Donald Tusk zapewniał Polaków, że Polska nie będzie musiała przyjmować migrantów z Bliskiego i Dalekiego Wschodu, a także z Afryki. Fakty są jednak inne, bo stale z Niemiec migranci są przekazywani na teren naszego kraju. Spodziewane jest zintensyfikowanie tej praktyki w związku z budową tuż za naszą granicą ośrodka dla migrantów, w miejscowości Eisenhuettenstadt. Prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel zauważa, że realia tego procederu będą bardzo szybko zweryfikowane. Niemcy prowadzą go już od pewnego czasu, jeśli ośrodki dla migrantów ruszają w sobotę, stanie się widoczne dla wszystkich, że procedura ruszyła. W związku z tym to, co unieważniał uroczyście pan premier, stanie się kompletnie niewiarygodne.
Niedawno współprowadziłem sejmową konferencję o WHO, czyli Międzynarodowej Organizacji Zdrowia. To ona zarządzała (dziś już wiemy, że tylko pośrednio) światowym zdrowiem w czasie…
[PKB(GDP)] jest miarą zaprojektowaną dla gospodarki XX wieku, fizycznej produkcji masowej, a nie dla nowoczesnej gospodarki szybkich innowacji i niematerialnych,…