Polska gospodarka mocno przeregulowana. “Przez to jest powolna i ociężała”
Nie tylko polska, ale i europejska gospodarka jest dziś przeregulowana. Nie jesteśmy w stanie się dalej rozwijać, urzędnicy z Brukseli wciąż dokładają kolejne regulacje. mamy niezwykle skomplikowany i nadmiernie rozwinięty system podatków. Działania osamotnionej Unii Europejskiej nie zbawią świata. Powinniśmy myśleć o jego uproszczeniu, tymczasem każda zmiana rządów prowadzi do jego kolejnego rozrostu. Zmiany legislacyjne, podatkowe czy wysokości oprocentowania bankowego potrafią zniweczyć opłacalność inwestycji, zanim jeszcze nowy zakład czy nowa linia produkcyjna zacznie pracować. W obecnej sytuacji inwestorzy się pięć razy zastanowią, zanim podejmą jakiekolwiek działania. Wszystkie kontynenty rozwijają się obecnie szybciej od Europy. Urzędnicy tworzą regulacje wygodne dla siebie, bez rzeczywistych konsultacji z biznesem. Unia dopiero zaczyna mówić o deregulacji. Np. propozycja Donalda Trumpa, by każdy, kto chce stworzyć nową regulację, musiał znieść 10 innych, wydaje się być interesująca. “Bezkrytyczne dociskanie klimatycznej śruby powoduje utratę przemysłu”. Firmy przenoszą produkcję do krajów, gdzie jej koszty są niższe. Bezkrytyczne dociskanie śruby spowodowało, że coraz większa część przemysłu wytwórczego przeniosła się do Azji. Bardzo niskie koszty produkcji w krajach azjatyckich czy afrykańskich wynikają z fatalnych warunków pracy i niskiego poziomu ochrony środowiska. Tym samym Unia, likwidując te branże na swoim terenie, de facto w skali globalnej zwiększa poziom zanieczyszczenia środowiska.
Prywatyzacja OFE znacząco ograniczyłaby niepewność i największe wady odnośnie tego, jak obecnie te fundusze funkcjonują. Komisja Nadzoru Finansowego w obecnym kształcie…