Prof. Chornowski: Zielony Ład to system dogmatyczno-religijny, bardzo niebezpieczny dla polskiej gospodarki
Dekarbonizacja, w koncepcji Zielonego Ładu, sprowadza się przede wszystkim jedynie do ograniczenia emisji, a więc nie analizuje się żadnych technologii, które by na przykład były równolegle rozwijane i pozwalały chociażby na pewną filtrację CO2 z atmosfery. Według profesora brak podstaw dla założenia, że dekarbonizacja nie wpłynie negatywnie na gospodarki krajów, takich jak Polska, które są w procesie adaptacyjnym i mają ograniczone możliwości technologiczne. „Zielona transformacja” może prowadzić do niezamierzonych skutków ubocznych, a niektóre rozwiązania mogą generować większe ślady węglowe niż tradycyjne metody. „Dogmat o możliwości utrzymania konkurencyjności gospodarki właściwie nie jest niczym podparty”. Zielony Ład jest tak założony, że jeżeli my tak chcemy, to tak ma być. No więc to jest kierunek, ja bym powiedział, mający więcej cech z podejściem właśnie takim dogmatyczno-religijnym niż próbą rozwiązania problemów.
Ferdynand Zweig był przedstawicielem krakowskiej szkoły ekonomicznej. Wykazując zalety wolnego rynku i dewastujące skutki etatyzmu, dopuszczał nieznaczną interwencję państwa w…
Doradca prezydenta USA Elon Musk powiedział we wtorek, że zamierza spędzać znacznie mniej czasu kierując działaniami Departamentu Wydajności Państwa i…
Ukraińcy nie chcą walczyć – marzą o pokoju i boją się wojny. Taki obraz sytuacji wyłania się z głośnych reportaży Szury Burtina – niezależnego dziennikarza rosyjskiego….
Większość przedsiębiorców i ponad połowa społeczeństwa uznaje, że przedsiębiorcy w Polsce są przeciążeni obowiązkami. Uważa tak 65 proc. właścicieli firm…