Prof. Ryszard Piotrowski o “zamachu stanu”: Wielkie słowa mogą nam spowszechnieć

Prezes TK zawiadomienie o „zamachu stanu” złożył dopiero teraz, ale nigdy nie jest za późno, by bronić prawa. Nie można jednak nadużywać wielkich słów, bo nam spowszechnieją. Wnioskuję, że prezes TK dokonał pewnej interpretacji przepisów kodeksu karnego i samej konstytucji. Uznał, że suma naruszeń konstytucji uprawnia do postawienia zarzutu, dotyczącego zmiany konstytucyjnego ustroju państwa przemocą. Gdybyśmy i my przyjęli taką interpretację, musielibyśmy uznać, że mamy do czynienia z wieloma zamachowcami, bo przecież konstytucję naruszano także w okresie, kiedy władzę sprawowała obecna opozycja, a także wcześniej. W Polsce jednak oponenci nie umieją ze sobą rozmawiać. Tego dopuszczają się wszyscy uczestnicy życia parlamentarnego i politycznego od początku obecnej i w kilku poprzednich kadencjach. A zatem tak rozumiany „zamach stanu” już u nas trwa, bo wzajemna wrogość może być postrzegana jako forma przemocy stosowanej przez obie strony. To wszystko dzieje się ze szkodą dla konstytucyjnego ustroju Rzeczpospolitej.

Views: 14
Udostępnij dalej

Podobne wpisy