Remembering the Free World, &c. 

Kiedy dorastałem, lewica miała tendencję do prychania na samą myśl o wolnym świecie. „Ha, „wolny świat”, jasne!” Obecnie prawica jest bardziej skłonna do prychania. Wielu z tych facetów uważa się za „realistów”; trudno mi sobie wyobrazić mniej realistyczną grupę, zwłaszcza jeśli chodzi o ich ocenę Putina i Kremla.
Na początku tego miesiąca prezydent Trump zamknął nasze „radia”. Swiatłana Cichanouskaja zareagowała na to. Jest liderką białoruskiej opozycji. W szczególności wymieniła RFE/RL i VOA. („RFE/RL” to nasza kombinacja Radia Wolna Europa i Radia Wolność; „VOA” oznacza „Głos Ameryki”). Jak sam używam zwrotu „wolny świat”, zwykle piszę go wielką literą: „wolny świat”. To coś dla mnie znaczy (zarówno zwrot, jak i wolny świat). Wątek polski: Kilka dni temu myślałem o Arturze Rubinsteinie, wielkim pianiście (1887–1982). Urodził się w Łodzi, w Polsce. (Ile znaków diakrytycznych w tak małym słowie!) Ale wykształcenie krytyczne zdobył w Berlinie, szczególnie w pracowni dr. Bartha — Karla Heinricha Bartha, ucznia Liszta. Po 1914 r. Rubinstein nigdy nie postawił stopy w Niemczech.
Nie po 1939, 1933 czy 1945: po 1914. Tak mocno to czuł. Możesz powiedzieć, że miał rację, możesz powiedzieć, że się mylił. Możesz go chwalić, śmiać się z niego lub przeklinać. Ale korzystał ze swojej wolności sumienia. (Rubinstein żartował, że są dwa kraje, w których nigdy nie zagra: Tybet i Niemcy. Jeden był za wysoki, drugi za niski.) (ja dołożę jeszcze jeden piękny wątek myśli o wolnym świeice-moje): 25 kwietnie 1945 roku w San Francisco rozpoczęła się konferencja założycielska Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jedynym reprezentantem Polski był Rubinstein. Pianista miał uświetnić wydarzenie swoim występem. Kiedy jednak zauważył, że na sali wśród flag polskiej flagi, zamiast zagrać do końca hymn Stanów Zjednoczonych, przerwał go i powiedział: „Tutaj, w tej sali, chcecie urządzić szczęśliwą przyszłość świata. Brakuje mi chorągwi Polski, za którą walczyliście. Ja tego nie mogę tolerować. Ja wam zagram hymn Polski. I proszę wstać!”.

Views: 2
Udostępnij dalej

Podobne wpisy