Transformacja energetyczna na tym cierpi. “Przeregulowany jest cały rynek”
– Przeregulowany jest właściwie cały rynek energii elektrycznej. Regulacje są zupełnie różne w poszczególnych segmentach energetyki, ale wszyscy cierpimy- ocenił Tomasz Zadroga, wiceprezes Grupy Kapitałowej Respect Energy. – To wszelkie regulacje cenowe energii elektrycznej, czyli próba wpływania na wolną gospodarkę. Tam, gdzie są siły popytu i podaży próbujemy regulować ceny sprzedaży towaru. Stwierdził, że taryfy i ceny maksymalne energii miały być chwilowe w całej UE, a “w Polsce tradycyjnie chwila stała się wiecznością. Już mówimy, że na piąte półrocze też trzeba capy cenowe”. Rynek jest poniżej capów. Dajmy każdemu obywatelowi po prostu sprawdzić, co oferują sprzedawcy – przekonywał Tomasz Zadroga. Ocenił, że przydałoby się też prawo zbierające w jednym akcie dziesiątki regulacji i umożliwiło przyspieszenie procedur służących transformacji energetycznej. Wskazał m.in. na zmienność regulacji, mówiąc, że “raz mamy jakieś obliga, potem ich nie mamy, a potem znowu mamy, a zależy od tego, jaką wizję ma polityk, który nie zna się na energetyce i nie wie, po co to robi, tylko robi to dla jakieś wąskiej grupki swoich wyborców”.
Debata o taryfach: Wolny handel czy protekcjonizm? Nasze utrzymanie czy liczby na wykresie? Obcokrajowcy „okradają nas” czy wykorzystują siłę dolara, aby…
W istocie jest to rewolucyjna zmiana, ale latami USA i tak nakładały niższe stawki ceł niż same płaciły. Polityka taryfowa stanowi element szerszej strategii gospodarczej…
Wymagałoby wyjaśnienia, kto Pani Barbarze Nowackiej napisał tę kartkę, odnosząc się do jej słynnego „przejęzyczenia”. Nowacka powiedziała, że „na terenie…