Skoro walka polityczna między koalicją a PiS jest ukazywana jako apokaliptyczne starcie armii aniołów z wojskami szatana (Tuska), betonowy elektorat zaczyna reagować agresją za przypominanie, że owa armia aniołów ma wiele za uszami: covid, polski ład, relacje z Ukrainą, skrajny etatyzm, rozdęty socjal, zielony ład, uleganie Unii Europejskiej, piątkę dla zwierząt i wiele, wiele innych, drobniejszych kwestii. Następuje wyparcie tych spraw, wzgłędnie – u bardziej racjonalnych przedstawicieli twardego elektoratu – pojawia się w postaci wyrzutu kierowanego wobec krytyków pytanie: jeśli nie oni, to kto? Takie stawianie sprawy przypomina nieco obłudny argument, aby nie „marnować” głosu i nie oddawać go na mniejsze ugrupowania w czasie wyborów. Gdyby kierować się taką logiką, nigdy żadne z ugrupowań spoza wielkiej dwójki nie znalazłoby się w parlamencie. Myślenie, że tylko PiS może powalczyć z Koalicją Obywatelską, musiałoby prowadzić do utrwalenia duopolu.
Ferrari Enzo należące do Jana Pawła II. Brzmi jak motoryzacyjna herezja? Otóż nie! To prawdopodobnie najlepszy i najdroższy papamobile, jaki kiedykolwiek istniał. Co…
Portal rmx.news, powołując się na Komisję Europejską, twierdzi że Polska ma wkrótce uruchomić 49 finansowanych przez UE Centrów Integracji Cudzoziemców,…
Stefan Bryła był konstruktorem takich budynków jak pierwszego na świecie drogowego spawanego mostu na rzece Słudwi, kompleksu budynków Muzeum Narodowego…
„Moja ocena obecnego rządu i partii ją tworzących jest z gruntu zła. W sensie negatywnym bardzo mnie zaskoczyli, przekroczyli bowiem wszystkie moje obawy” –…
Administracja Trumpa rozważa wycofanie 10 000 żołnierzy z Europy Wschodniej. Wewnętrzne dyskusje skupiają się szczególnie na zmniejszeniu liczby wojsk USA w…