Biorąc pod uwagę rosnący deficyt, rosnące zadłużenie i odsetki, których spłata jest możliwa jedynie poprzez emisję waluty opartej na długu, od której naliczane będą jeszcze wyższe odsetki , dolara amerykańskiego można opisać jedynie jako skomplikowaną piramidę finansową banksterów na poziomie państwa. Dolary są oparte na długu, którego obsługa wymaga nieograniczonego wzrostu gospodarczego. Bez ciągłej inflacji, która obniża wartość długu i transferuje majątek od oszczędzających do rządu i bankierów, wszystko się rozpadnie. Bez nowych kredytobiorców, którzy mogliby pokryć bieżące wydatki, wszystko się rozpadnie. Bez systemu petrodolara, w którym dolar amerykański nie będzie już światową walutą rezerwową, a inne kraje nie będą już zmuszane pod groźbą broni do używania dolarów, wszystko się rozpadnie. Podobnie jak piramida finansowa upada, gdy wystarczająca liczba inwestorów traci do niej zaufanie, ponieważ nie ma żadnej ukrytej wartości i nie ma wystarczającej liczby nowych naiwniaków, którzy mogliby spłacić poprzednie fale inwestorów, tak w tym samym scenariuszu upada dolar amerykański. Dopóki nie wrócimy do dolarów, które są powiązane z czymś o realnej wartości, jak złoto, oszustwo będzie kontynuowane. Eksplozja będzie bolesna, nieunikniona i konieczna, a im dłużej będzie trwała piramida finansowa, tym będzie poważniejsza.
Jakże piękne i zaskakujące bywają spotkania polityków z ludem polskim. Szymon Hołownia, czyli szczątkowy kandydat na prezydenta, odwiedził rodzinny Białystok w ramach rytualnego lansu…
Kandydat KO na prezydenta RP Rafał Trzaskowski opublikował nagranie, na którym przeciwstawia się umowie UE-Mercosur. Jeżeli ktoś, kto chce być prezydentem opowiada…
Amerykańskie sankcje na Rosję doprowadziły do znacznego wzrostu międzynarodowych transakcji chińskim juanem, co owocuje wzrostem popularności tematu dedolaryzacji. Często jednak…